Twoje imię i nazwisko (wymagane)

Twój e-mail (wymagane)

Temat

Twoja wiadomość

Kontakt

BG Netro Logo

Instalacja elektryczna

Instalacja elektryczna – Do niedawna w każdym aucie urządzenia były połączone przewodami skupionymi w wiązki. Liczba 250 przewodów dawała w sumie około 500 m długości. Ponieważ w jednym obwodzie występowało kilka elementów łączących, w całym samochodzie było ich kilkaset.

Wiązki przewodów bywają narażone na uszkodzenia mechaniczne, tam gdzie nie są sztywno mocowane do nadwozia. Mając stosunkowo dużą masę, powodują często uszkodzenia złącz. Rzutuje to na niezawodność samochodu, bowiem przyczyną około jednej czwartej awarii są usterki i instalacji elektrycznej.

Jak działa instalacja elektryczna we współczesnym samochodzie?

Rozwój techniki mikroprocesorowej umożliwił integrację funkcji rozproszonych dotąd w różnych układach samochodu. W propozycjach multipleksowych instalacji zmniejszono liczbę przewodów do trzech: przewodu mocy, oraz przewodów transmitujących dane – magistrala danych CAN-bus. Każdy odbiornik reaguje na sygnał tylko wówczas, gdy zawiera on jego adres. W instalacji multipleksowej wszystkie elementy peryferyjne współpracują z układami kodująco-dekodującymi, które z kolei dołączone są do tzw. magistrali danych. Dla szeregowego przesyłania informacji może być dwuprzewodowa. Ograniczając koszty stosuje się tzw. koncentratory obsługujące kilka elementów. Układ kodująco-dekodujący realizuje również funkcje przeciwzwarciowe. Instalacja multipleksowa umożliwia pracę pokładowego systemu diagnostycznego. Centralny mikroprocesor kontroluje wszystkie układy peryferyjne, zapamiętując informacje niezbędne do określenia stanu pojazdu i wyświetla informację dla kierowcy o stanie poszczególnych podzespołów. Zmiany zachodzą także w technologii wykonania tradycyjnej instalacji. Kilka lat temu konwencjonalne wiązki przewodów zostały zastąpione częściowo przez miękkie, taśmowe wiązki elektryczne (FFC). Ta metoda okablowania zmniejsza o 21% czas montażu instalacji, eliminując przy tym możliwość pomylenia zacisków, charakteryzuje się wyższym współczynnikiem oddawania ciepła, będąc jednocześnie o 27% lżejsza od okablowania tradycyjnego.

Jak dbać o sprawność instalacji elektrycznej?

Należy systematycznie dokonywać kontroli sprawności instalacji poprzez: pomiar poziomu i gęstości elektrolitu, sprawdzenie naciągu paska klinowego prądnicy, sprawdzenie kompletności wyposażenia dodatkowego. Podczas próby drogowej kompletnego pojazdu należy sprawdzić działanie wyposażenia elektrycznego samochodu.

STAŁE ZABIEGI ZWIĄZANE Z PRAWIDŁOWĄ EKSPLOATACJĄ UKŁADU ELEKTRYCZNEGO!

• Sprawdzenie stanu paska alternatora- instrukcje obsługi aut podają, jak sprawdzać jego naciąg!
• Sprawdzenie poziomu elektrolitu w akumulatorze
• Należy uzupełniać ewentualne braki w oświetleniu i bezpiecznikach oraz dbać o zapasowe elementy na wypadek przepalenia!
• Pomiar napięcia -11,3 V – taki wynik, gdy silnik nie pracuje, można uznać za zadowalający. Jeśli jest gorszy, trzeba ustalić przyczynę nadmiernego spadku! Zbyt niski poziom napięcia może skutkować szeregiem błędów w całej instalacji.

Okresowe przeglądy wyposażenia elektrycznego zapobiegają niesprawności pojazdu i umożliwiają usunięcie usterek w chwili, gdy nie są one groźne.

Jak często należy serwisować instalację elektryczną?

Przeglądy należy wykonywać co około 5000 km przebiegu pojazdu i należy je łączyć z zabiegami regulacyjnymi i konserwacją.
Pojazd nie eksploatowany przez dłuższy czas wymaga przed uruchomieniem dodatkowego przeglądu, natomiast pojazd eksploatowany na drogach o złej nawierzchni wymaga dodatkowego sprawdzenia zamocowania elementów i zacisków przewodów oraz stanu akumulatora.
Przyczyny niedomagania wyposażenia elektrycznego pojazdu w wielu przypadkach nie są jednoznaczne pomimo występowania tych samych objawów. W takim przypadku konieczne jest zbadanie całego obwodu, w którym wystąpiło niedomaganie. W przypadku zakłóceń w zasilaniu instalacji bada się obwód: prądnica, regulator, akumulator i włączone w szereg łączniki, a szczególnie przewody i ich zaciski. W pojeździe podlegającym regularnym przeglądom wykrycie i naprawa niedomagania jest znacznie łatwiejsze niż w pojeździe zaniedbanym, w którym występuje wiele niepewnych połączeń oraz nadmiernie zużytych i rozregulowanych części.

Jak przygotować samochód do zimy?

W okresie jesienno zimowym można się spodziewać różnych „niespodzianek” w zależności od wieku pojazdu i jego kondycji. Od kłopotów z rozruchem silnika, zaczynając, na problemach ze sprawnością wszelkich świateł, kończąc! Trzeba zatem niezwłocznie sprawdzić instalację w profesjonalnym warsztacie albo samodzielnie! Jeśli instalacja elektryczna, a co za tym idzie, akumulator, styki i przewody nie będą w pełni sprawne w tym trudnej porze roku, należy zapomnieć o komfortowej i w pełni bezpiecznej eksploatacji samochodu. Zaczynając od serca układu czyli akumulatora, należy zdjąć klemy i oczyścić powierzchnie stykowe. Przed skręceniem zabezpieczamy preparatami zaciski przed korozją. Wskazany jest umiar, bo specyfiki prądu nie przewodzą.
Trzeba także sprawdzić stan elektrolitu – Tzw. bezobsługowość nie oznacza zwolnienia z obowiązku kontroli jego poziomu i uzupełniania. Dolewamy tylko wody destylowanej (zdemineralizowanej)!
Jeśli, mimo wszystko, sprawność akumulatora podlega wątpliwości, należy rozważyć jego wymianę. Następnie należy dokonać dokładnego sprawdzenia sprawności całej instalacji.
Profesjonalne warsztaty mają narzędzia pozwalające upewnić się, że wymiana akumulatora jest potrzebna!

Jak dokonać sprawdzenia sprawności instalacji elektrycznej?

Sprawdzenie działania polega na zbadaniu pracy poszczególnych obwodów i urządzeń elektrycznych. Zwykle producent pojazdów określa zakres i sposób przeprowadzania tych badań, przy czym sprawdza się działanie co najmniej: obwodów i urządzeń oświetlenia i sygnalizacji świetlnej oraz dźwiękowej, rozruchu, prądnicy, urządzeń kontrolno-pomiarowych, itd.

Dla sprawdzenia należy przeprowadzić następujące próby:
1. pięciokrotne włączenie i wyłączenie świateł drogowych, mijania i pozycyjnych stosując właściwą kolejność przełączania,
2. pięciokrotne włączenie świateł kierunkowskazów oraz awaryjnych
3. pięciokrotne włączenie pedałem światła hamowania sprawdzając jego widoczność i intensywność świecenia,
4. trzykrotne uruchomienie wycieraczki i spryskiwacza szyby, kolejno na każdej prędkości, sprawdzenie równomierności pracy wycieraków
5. pięciokrotne włączenie sygnału dźwiękowego na 5 s z przerwą 10 s, sprawdzając donośność i czystość dźwięku.
6. trzykrotne uruchomienie silnika rozrusznikiem wg instrukcji obsługi
7. sprawdzenie prawidłowości działania i wskazań wskaźników
8. sprawdzenie pracy pozostałych odbiorników.

Co robić jeśli pojawiają się problemy z porannym rozruchem pojazdu?

Niedomagający akumulator

Jeżeli zdajemy sobie sprawę, że nasz akumulatora nie radzi sobie już najlepiej, przed próbą uruchomienia samochodu warto włączyć na kilka sekund światła pozycyjne. Taki zabieg nie spowoduje wyładowania akumulatora (jak sądzi wiele osób), lecz pobudzi akumulator do pracy. Jeżeli mimo to, auta nie możemy uruchomić, można skorzystać z jednego z poniższych sposobów.

Doładowanie akumulatora prostownikiem.

Sposób dobry i bezpieczny, wymagający jednak sporo czasu (ładowania trwa co najmniej kilka godzin)
Ładowanie wykonujemy za pomocą specjalnych prostowników. Na rynku dostępnych jest wiele pozycji w dużej rozpiętości cenowej, lecz najbardziej polecane to te całkowicie automatyczne, zapewniają komfortowe i bezpieczne ładowanie baterii. Zaleca się odłączenie klem od akumulatora, ponieważ w trakcie ładowania może dojść do dużych zakłóceń, tzw. pików napięciowych. W przypadku uszkodzenia prostownika chwilowy wzrost napięcia może wynosić nawet kilkadziesiąt wolt co może doprowadzić do uszkodzenia elektroniki w samochodzie.

Pożyczka prądu

Do tego sposobu potrzebne nam będą przewody rozruchowe i sprawne auto tzw. dawca. Przewody takie dostępne są na stacjach paliw, marketach czy sklepach motoryzacyjnych. Warto zaopatrzyć się w uznane produkty, a nie kierować się tylko ceną. Większość tanich przewodów nie nadaję się do użytku. Spadki napięcia podczas próby uruchomienia nie pozwalają skutecznie „zakręcić rozrusznikiem”. Należy również zwrócić uwagę na długość przewodów. Nie mogą one być zbyt krótkie, muszą przecież sięgnąć od naszego akumulatora do akumulatora dawcy. Nie powinny być też zbyt długie, ponieważ będą powodowały większe straty.
Jak odpalić samochód na kable?
Ustawiamy samochód dawcy jak najbliżej pojazdu biorcy w taki sposób aby akumulatory obu pojazdów znalazły się jak najbliżej siebie. Przy wyłączonym silniku łączymy kolejno: plus dawcy z plusem biorcy oraz minus dawcy z metalową niemalowaną częścią silnika (tzw. masą). Następnie uruchomiamy samochód ze sprawnym akumulatorem. Po kilku minutach możemy spróbować uruchomić nasz samochód. Po uruchomieniu, możemy zdjąć przewody, w kolejności odwrotnej niż przy zakładaniu. Aby uniknąć zwarcia należy zwrócić szczególną uwagę aby nie dotknąć przewodu plusowego z minusowym lub z karoserią pojazdu.

Odpalanie „na pych”

Jest to sposób stosowany w starszej generacji samochodach. Niestety taki sposób uruchomienia w nowszych samochodach może doprowadzić do zerwania lub przeskoczenia paska rozrządu, co w konsekwencji może doprowadzić do zupełnego unieruchomienie pojazdu i może się wiązać z kosztowną naprawą.
Poza tym, taka próba uruchomienia może się skończyć uszkodzeniem katalizatora. Podczas próby istnieje możliwość, że do układu wydechowego dostanie się paliwo. Co wtedy? Przy kontroli samochodu na czystość spalin, okaże się, że katalizator nadaje się tylko i wyłącznie do wymiany.
Reasumując, odpalanie auta na pych jest nie najlepszym pomysłem.

Gdy już uruchomimy samochód warto wyjaśnić co było przyczyną problemów z uruchomieniem, w przeciwnym razie sytuacja może się szybko powtórzyć.

Oto najczęstsze przyczyny problemów z porannym rozruchem pojazdu.

– zbyt długi postój auta
– wyeksploatowany akumulator
– uszkodzony alternator
– zły stan instalacji (przewody, klemy itp.)
– upływ prądu na postoju (zbyt duży pobór prądu przez dodatkowe akcesoria: alarm, radio itp.)